www.niemcystraits.fora.pl

Jaszyn

Witajcie, postanowiłem założyć ten temat, bo padło takie pytanie w innym miejscu tego forum, czy jest tutaj jakiś kosmopolita.

Kosmopolityzm − pogląd negujący wszelkie podziały kulturowo-polityczne i terytorialne. Zwolennicy kosmopolityzmu uważają za swoją ojczyznę nie jakiś kraj czy inny obszar, ale cały świat. Dążą oni do politycznej i społecznej jedności świata, wolnego od podziałów i konfliktów, stopionego w jedną masę ludzką. Tak sformułowana doktryna jest przeciwieństwem patriotyzmu jak i nacjonalizmu.

Wstępnie po przeczytaniu tego pytania, odpowiedziałem, tak jestem kosmopolitą, potem znalazłem zamieszczony powyżej tekst i powiedziałem sobie, nie, nie jestem. Owszem w pewnej części stwierdzam, że moje poglądy są w wielu miejscach zbieżne z tym co opisano, jednak nie w każdym. Jestem Polakiem, urodziłem się w Polsce, jest to moja ojczyzna, ziemia moich przodków, o których życiu, dokonaniach pamiętam i jestem z nich dumny, choć też nie zawsze. Tutaj nie jestem kosmopolitą. Jednak idąc dalej, jestem zwolennikiem świata bez jakiś tarć i podziałów, uważam, że dialogiem można zawsze dojść do porozumienia, nie szkodząc innym i mieć z tego korzyść. Więc już nie wiem kim jestem, bo uważam siebie za patriotę, ale nie dążę z nikim do konfliktu, czy jedno drugiego nie wyklucza ? To tyle o mnie, a jak jest z wami ?

sebol

kiedyś byłem bardzo zagorzałym patriotą , ale ostatnio patrząc na nasz kraj to straciłem ochotę dalej uważam się za polaka i tu jest moja ojczyzna ale chyba coraz mniej mi się ona podoba

Jaszyn

O tym co się dzisiaj wyprawia, to szkoda gadać, prawdę mówiąc nie będzie nawet o czym opowiadać... wydarzenia są tak przełomowe, że hej. To trzeba widzieć, to trzeba słyszeć, to trzeba przeżyć by poczuć i zrozumieć. Np. awantura na Krakowskim Przedmieściu Very Happy

o krzyż, Wojna z kibolami, kolejne wydarzenie zasługujące na wzmiankę na kartach historii. Powódź z zeszłego roku, no ja już opowiadam o tym na przykładzie tsunami w Japonii, gdzie ludzie otrzymali pomoc i odszkodowania zaraz po zdarzeniu, u nas był zryw narodowy, jak pojechały media, to się skończył i ludzie czekają na pomoc do dziś, a wały, jakie były takie są. Ot cała Polska właśnie. Ja wolę opowiadać o tym jak Sobieski Turków gromił, jak zdobyliśmy Moskwę itp.

Khanti

Jaszyn

Jednak, w tej sytuacji problem powstaje taki, że:
a/ jest to moja kasa, uczciwie zarobiona i lubię ją mieć...
b/ nie widzę żadnych powodów by się nią z kimś dzielić, tym bardziej pod wpływem groźby
c/ prawdopodobnie słowa te wywołają we mnie odruch obronny, więc...

Zastosuję środki adekwatne do sytuacji i będę zmuszony się bronić, więc na łatwy zysk nie licz. Skoro grozisz mi daniem w papę, może złamię Ci rękę, wiem będzie to troszkę niewspółmierne do uderzenia w twarz, ale cóż, za błędy się płaci... ja sobie powiem, że skoro miałeś czelność mnie grozić, to mogę Ci zrobić tak, byś w przyszłości już nawet o tym nie pomyślał.

Khanti

Nie wiem czy wiesz, ale możesz zostać oskarżony o "nie bycie" kosmopolitą, po tych słowach Wink

W skrócie: kosmo-polityzm (wielo-miastowość) to mrzonka z czasów greckich. Jak kogoś wywalali z polis, bo się nie nadawał do życia we wspólnocie (bo np. chciała dawać w papę) to krzyczał, ze jest obywatelem świata (kosmopolitą) i se miejsce znajdzie gdzie indziej.

Jaszyn

Jeżeli polski oddział czołgów który z powodu braku paliwa utknął na waszej ziemi zostanie zniszczony, oznaczało to będzie wypowiedzenie wojny

Ja na jego miejscu też bym powiedział, że to my zaczęliśmy Very Happy